Strona Główna Trendy i Design Srebrny pieniążek na szczęście

Srebrny pieniążek na szczęście

2544

Ten, kto raz odwiedził Rzym, z pewnością wrzucił monetę do Fontanny di Trevi. Uważa się, że zapewnia to powrót do Wiecznego Miasta. Zwyczaj ten od niedawna jest połączony z biżuterią. Jak to możliwe?
Otóż Alberto Petochi, nowojorczyk o włoskim pochodzeniu, stworzył ostatnio ,,1884 Collection”. Nazwa nawiązuje do roku, od którego jego rodzina jest związana z jubilerstwem.
Kolekcja składa się z srebrnych monet przedstawiających znanych z okresu Imperium Romanum – m.in. Oktawiana, Aleksandra Wielkiego. Monety użyte w naszyjnikach, bransoletkach, wisiorkach i kolczykach są wykonane w pojedynczych ilościach, co jest nie lada gratką dla osób marzących o unikalnych ozdobach.
Pośród srebrnych monet wyróżnia się 18 karatowa złota bransoletka, która podkreśla umiłowanie amerykanów do wyszukanej biżuterii.
Albert Petochi zatroszczył się o to, by kolekcja była uniwersalna pod każdym względem – można ją nosić bez względu na wiek i strój. Za najtańszą ozdobę trzeba zapłacić 240 dolarów.
To, czy wrzucony pieniążek zapewni powrót do Rzymu, jest kwestią sporną. Pewne jest jednak, że dzięki części dochodom uzyskanym ze sprzedaży tej antycznej biżuterii wiele dzieci wyjedzie na wycieczkę do słonecznej Italii. ,,Kolekcja 1884” jest bowiem partnerem ,,Make a Wish Foundation” – fundacji spełniającej marzenie dzieci, które pragną zobaczyć Włochy na własne oczy. Można zatem powtórzyć za starożytnymi – pecunia non olet – pieniądz nie tylko nie śmierdzi, ale może przynieść wiele radości i szczęścia.
Autor: Kamila Węclewska

Źródło informacji i fotografii: nationaljeweler.com

BRAK KOMENTARZY

Odpowiedz