Sprzedaż w kwietniu była spowolniona podczas Paschy i Świąt Wielkanocnych. Baselworld i aukcje w Nowym Jorku pokazały duży popyt na wyselekcjonowane diamenty najwyższej jakości. Jednak ogólne nastroje na rynku pozostają słabe.
Wysokiej klasy kamienie powyżej 10 karatów, a także fantazyjne intensywne różowe i niebieskie diamenty są gorącym towarem. Podobnie jak bardzo drobno cięte kształty fantazyjne.
Pewny i stabilny jest chiński popyt na diamenty o masie 0,3-0,4 ct, kolorach G-H, czystości VS-SI i potrójnym X/EX – co oznacza idealny diament pod względem cięcia, symetrii i szlifu. Ten popyt dotyczy diamentów przeznaczonych do pierścionków zaręczynowych. Wciąż poprawia się chiński popyt na kamienie szlachetne.
Według RapNt Diamond Index (RAPI™) ceny certyfikowanych oszlifowanych diamentów o masie nie większej niż 0,3 ct.wzrosły o 0,8 procent. Ceny diamentów o masie 1 karata pozostały w kwietniu stałe, ale podczas całego roku spadły aż o 11,2 proc., podczas gdy ceny diamentów o masie 0,5 ct. wzrosły nieznacznie, bo o 0,2 proc. O 0,3 procent spadła w kwietniu cena 3-karatowych diamentów , a podczas całego roku – o ponad 10 procent.
Według właśnie opublikowanego miesięcznego raportu Rapaport na maj 2013 pt.: „Spowolniony, stabilny handel”, drugi kwartał 2013 roku będzie kontynuacją stagnacji. To tradycyjnie słabszy okres dla handlu diamentami.
Przeczytaj także:
Rapaport: diamenty napędzają gospodarkę Indii
Rafał Badowski
Źródło: Rapaport/Diamonds.net
Zdjęcie: Onlyhdwallpapers.com
