Święta Bożego Narodzenia to dla branży jubilerskiej najważniejszy okres w roku. Jakie były ostatnie?
Rok 2011 to niewątpliwie dobry rok dla całej branży jubilerskiej. Większość firm odnotowała wzrost dochodów. Sprzedawana była biżuteria w coraz lepszej jakości, głównie dzięki działalności stowarzyszeń i organizacji promujących „etyczną” sferę jubilerstwa. Firmy i klienci korzystali z nowoczesnych technologii, a w internecie pojawiały się coraz bardziej zaskakujące kampanie marketingowe. Czy miało to znaczny wpływ na to, jak wyglądały święta Bożego Narodzenia dla rynku jubilerskiego?
Jak pokazują statystyki przedstawione przez firmę NPD, końcówka roku jest początkiem pozytywnego trendu na rynku jubilerskim. Szczególnie ważne są tu dane związane z wynikami sprzedaży w czasie okresu przedświątecznego. Zgodnie z nimi, wśród konsumentów zaczęły dominować pozytywne nastroje. Według specjalistów, ten trend musi się utrzymać, głównie ze względu na pozytywne doniesienia z gospodarki amerykańskiej.
Rok 2011 był bardzo pozytywny także pod względem nowych technologii. Nie chodzi tylko i wyłącznie o nowe techniki szlifowania kamieni szlachetnych czy sposób wytwarzania biżuterii, ale przede wszystkim o kampanie marketingowe oraz sposób kupowania biżuterii. Zgodnie z danymi ankiety, w okresie świątecznym 13 procent kobiet i mężczyzn używało telefonów komórkowych i smartfonów do poszukiwania prezentów. Około 5 proc. dokonało przez nie kupna. Pomimo, iż nie są to olbrzymie liczby, to jednak dają niezwykle jasny pogląd na najbliższą przyszłość. Jak powiedział szef działu badań NPD, Marshal Cohen, jeszcze dziesięć lat temu zaledwie 3 proc. ludzi używało do zakupów internetu. Ludzie przenoszą się z tradycyjnych form nabywania biżuterii (czyli z punktów sprzedaży takich jak sklepy czy butiki) na zakupy poprzez internet, czy to używając komputerów, czy też smartfonów. Co ciekawe, także producenci biżuterii dostrzegają ten trend i coraz większy nacisk kładą nie tylko na sprzedaż internetową, ale także tworzenie specjalistycznych programów ułatwiających zakupy.
Inną ciekawostką, którą pokazują dane firmy NPD jest fakt, iż to kobiety a nie mężczyźni wydają więcej na świąteczne zakupy. Z drugiej jednak strony to kobiety częściej biorą udział w promocjach i wyprzedażach (nie tylko od mężczyzn, ale także, co pokazują statystyki, o 10 proc. częściej niż w roku 2010) – łącznie ponad 70 proc. pytanych kobiet próbowało kupować przecenione produkty. Ciekawy, choć niezupełnie niespodziewany fakt wiąże się z tym, iż 70 proc. kobiet a 65 proc. mężczyzn woli prezenty praktyczne. Kobiety są gotowe zapłacić za prezenty więcej, choć jednocześnie uwielbiają brać udział w promocjach. Wydaje się, iż jest to możliwe w takiej sytuacji, gdy dzięki poszukiwaniom wyprzedaży kupują więcej artykułów, na przykład biżuterii.
Wszystkich handlarzy biżuterią zaciekawi również fakt, jak duży odsetek klientów kupuje prezenty dla siebie, a nie dla innych osób. Otóż, według danych, aż 50 proc. kobiet i 40 proc. mężczyzn lubi sprawić sobie miłą niespodziankę. Warto tu także wspomnieć, iż w przypadku kobiet głównym rodzajem niespodzianek są rzeczy związane z modą i wyglądem, czyli także i biżuteria.
Naturalnie, by przyciągnąć klientów, także i sprzedawcy zastosowali kilka ciekawych pomysłów. Między innymi w czasie świąt użyto takich pomysłów, jak przedłużony czas pracy sklepów, weekendowe wyprzedaże czy podwójne promocje. Jednak oprócz takich klasycznych zabiegów wiele firm wpadło na naprawdę ciekawe pomysły. Na przykład… linia telefoniczna z pomocą dla każdego mężczyzny, który ma problem z kupnem biżuterii dla swojej ukochanej.
Jak zatem widać, święta Bożego Narodzenia w Stanach Zjednoczonych minęły w niezwykle gorączkowej atmosferze. Widać jednocześnie pozytywne trendy zarówno pod względem wartości sprzedanych towarów (w tym i biżuterii), jak i samych nastrojów konsumenckich. Coraz częściej klienci używają najnowszych technologii, by zdobyć upragnione dzieło. Z pewnością powyższe tendencje utrzymają się na rok 2012, który, miejmy nadzieję, będzie jeszcze lepszy niż ten ubiegły.
Badania przeprowadzone przez firmę NPD Group były prowadzone pomiędzy 27 grudnia a 5 stycznia na próbie 2 500 dorosłych Amerykanów.
Źródło: badania firmy NPD Group, npd.com
Cezary Szczepański
